Moja gra roku: Xenoblade Chronicles 2
Dawno nie pisałam o grach i graniu, więc pora to nadrobić 🙂 Niedawno skończyłam naprawdę świetną w każdym calu grę: Xenoblade Chronicles 2. Jest to ekskluzywna gra typu jrpg na Nintendo Switch – dla mnie kolejny świetny tytuł na tą platformę po The Legend of Zelda: Breath of the Wild. Nie będę spoilować całą fabułę, ale gra opowiada o przygodach młodego chłopaka imieniem Rex, którego historia bardzo zmieni się, gdy na swojej drodze pozna kogoś wyjątkowego. To spotkanie zapoczątkuje przygodę, która będzie mieć ogromny wpływ na losy jego świata, lecz dzięki ogromnego sercu i pomocy przyjaciół przezwycięży każdą przeciwność. Jestem nadal pod ogromnym wrażeniem tej gry, gdyż podobało mi się naprawdę wszystko: postacie wyglądały niesamowicie, a zarazem każda z nich miała swój indywidualny charakter, każdą krainę dopieszczono tak, że chciało się po prostu biegać dookoła i oglądać każdy kąt, a w między czasie tą niesamowitą wędrówkę ozdabiała muzyka, która pogłębiała tylko wrażenia. Oczywiście sama historia jest po prostu wow, do końca gracz nie wie co się stanie, kto jest tak naprawdę zły a kto dobry. Nawet sam koniec gry trzyma w ogromnym napięciu, a dla mnie chwilami ciężko było powstrzymać łzy. Oczywiście jest również sporo śmiesznych i wesołych momentów, które jeszcze bardzie zbliżają nas do bohaterów. Naprawdę z całą odpowiedzialnością polecam tą grę wszystkich, którzy kochają jrpg, gdyż się naprawdę nie zawiedziecie.
A teraz czekam na nadchodzące E3, gdzie zaprezentowane zostaną kolejne tytuły, na które będziemy czekać. Ja na pewno nie mogę się doczekać Kingdom Hearts 3, a wy na co czekacie?