Splatfest: Drużyna Majonezu kontra Drużyna Ketchupu

No to jestesmy po Splatfeście 🙂 Zarówno w Ameryce jak i Europie wygrała Drużyna Majonezu, której przedstawicielką była Pearl. Oczywiście brałam udział, wybrałam Drużynę Ketchupu z Mariną na czele <3 Większych różnic między Splatfestem z Splatoon 1 a Splatoon 2 nie ma, poza paroma szczegółami. Przede wszystkim na każdym Splatfeście dodane będzie jedna mapa, która wcześniej nie była dostępna. Uważam, że to fajna opcja, bo daje każdemu równe szanse i każdy musi się zapoznać z mapą od początku. Natomiast poza mapą Splatfestową są dwie wymienne jak to zwykle bywało. W tym Splatfeście również dodano specjalne kolory inków – ketchupowy i majonezowy 🙂 Jest to niby mała rzecz, a jednak cieszy 🙂 Jednakże musiały się spotkać Drużyna Majonezu z Drużyną Ketchupu, w przypadku gdy spotkał się Ketchup konta Ketchup (co bywało niestety często) wówczas występowały standardowe kolory. Reszta nie zmieniła się w porównaniu z Splatfestami z Splatoon 1 – na koniec każdy otrzymuje określoną ilość muszli, dzięki którym można na przykład dodać miejsce na umiejętność w swoim ubranku 🙂

Podsumowując: Bawiłam się jak zwykle świetnie, trochę szkoda, że większość walk była ketchup vs ketchup, przez co nie wiem jak dokładnie były liczone punkty w ogólnej punktacji. Aczkolwiek liczę, że na następnych Splatfestach będzie tylko lepiej! “don’t get cooked – stay out of hook!”



Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*